Choroba przeciążeniowa kręgosłupa
Więcej pytań niż odpowiedzi…
Rozważania nad bólami regionu kręgosłupa z reguły nasuwają wiele pytań, które uświadamiają nam, jak złożony, wieloaspektowy stanowią one problem. Jak to się bowiem dzieje, że na bóle kręgosłupa cierpią zarówno ludzie młodzi, jak i w wieku zaawansowanym, kobiety i mężczyźni, osoby aktywne fizycznie, wysportowane i te nie podejmujące żadnej aktywności fizycznej. Dlaczego spośród osób pracujących w identycznych warunkach jedne mają bóle kręgosłupa, inne zaś nie? Dlaczego u jednych te dolegliwości są krótkotrwałe, o nieznacznym nasileniu, u innych natomiast długie i nie do zniesienia? Czemu bóle czasem ustępują bez śladu, a innym razem powodują inwalidztwo? Dlaczego u różnych chorych, przy takich samych dolegliwościach, badania radiologiczne wykazują zmiany w kręgosłupie, u innych natomiast nie? Dlaczego takie samo leczenie zastosowane u osób z podobnym obrazem radiologicznym u jednych przynosi szybkie ustąpienie dolegliwości, u innych jest zupełnie nieskuteczne? Dlaczego wielu ludzi z niewątpliwym uszkodzeniem dysku nie ma żadnych objawów chorobowych poza zmianami w obrazie radiologicznym? Wreszcie, co powoduje ciągłe narastanie liczby ludzi z bólami kręgosłupa?
Ta mnogość i różnorodność wątpliwości świadczy o tym, że ból kręgosłupa jest objawem choroby złożonej, o wielopostaciowym charakterze, wieloetapowym przebiegu, zróżnicowanych objawach i której rozwój następuje różnymi drogami. Znaczącą rolę w jej powstawaniu musi odgrywać także indywidualna podatność człowieka na zachorowanie oraz środowisko, w jakim żyje i pracuje.
Bóle kręgosłupa lędźwiowego, piersiowego czy szyjnego to aktualnie najpopularniejsza dolegliwość w narządzie ruchu człowieka. Pomimo powszechności występowania, istnieje wiele nieporozumień co do przyczyn choroby i istoty schorzenia, którego ból kręgosłupa jest najbardziej dotkliwym objawem. Świadczy o tym chociażby rozmaitość zarówno obiegowych jak i medycznych nazw spotykanych w języku dla określenia rozmaitych dolegliwości bólowych kręgosłupa. Czy istnienie takiej mnogości nazw medycznych i obiegowych oznacza, że każda z nich stanowi inną chorobę? Może są to tylko różne określenia najbardziej dokuczliwego objawu tego samego schorzenia? Może różnice wynikają jedynie z odcinka kręgosłupa lub z anatomicznej części jego segmentu, w którym choroba akurat się ujawniła? Wreszcie, czy mnogość nazw nie wynika z kojarzenia momentu początku odczuwania bólu z jakąś czynnością lub zadziałaniem różnych czynników zewnętrznych (np. nagłym ruchem, dźwignięciem, przechłodzeniem) ujawniających chorobę od dłuższego czasu „drzemiącą” w organizmie?
Przyczyny dolegliwości kręgosłupa
Przez wiele dziesięcioleci uważano w medycynie, że bóle kręgosłupa rozwijają się na podłożu zapalnym jego tkanek. Szczegółowe badania wykluczyły jednak istnienie, w ilościach statystycznie
istotnych, jakiegokolwiek podłoża zapalnego i koncepcję trzeba było zmienić. Zastąpiono więc szybko
powyższe przyczynami zwyrodnieniowymi. Uzasadniało ten pogląd masowe występowanie zmian zwyrodnieniowych stwierdzanych badaniami radiologicznymi u 60 – 80 % populacji ludzkiej po 50 roku życia. Nowy problem powstał wtedy, kiedy stwierdzono, że nie ma żadnej znaczącej korelacji pomiędzy istnieniem dolegliwości bólowych i ich natężeniem, a współistnieniem zmian zwyrodnieniowych kostnych kręgów, jak i ich wielkością. Trudności w powiązaniu powyższych zmian z bólem stwierdzano szczególnie u ludzi młodych w przedziale 20-40 lat, gdzie zmiany zwyrodnieniowe
były często niezauważalne, a dolegliwości bólowe bywały bardzo nasilone. Ponadto w praktyce spotykano osoby z bardzo zaawansowanymi zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa, które nigdy dolegliwości bólowych nie miały. Były też takie, które po przebyciu ostrego zespołu bólowego wracały do pełnej wydolności fizycznej i ustąpienia bólu, mimo zmian zwyrodnieniowych
trwających nadal. Skierowano więc podejrzenie na krążki międzykręgowe i zmiany w ich obrębie jako zasadniczą przyczynę bólów. Niestety, i tym razem istnienie przepuklin czy wypuklin dyskowych tłumaczyło jedynie pewien procent dolegliwości.
Aktualny stan wiedzy
Na aktualnym etapie wiedzy, przy istniejącej doskonałej aparaturze diagnostycznej, wiemy już bardzo wiele o znacznych uszkodzeniach i zaawansowanych zmianach zwyrodnieniowych w obrębie kręgosłupa, będących bezpośrednią przyczyną dolegliwości bólowych. Jednocześnie nieproporcjonalnie szczupła jest wiedza o mechanizmach doprowadzających do powyższych zaawansowanych zmian, o zaburzeniach poprzedzających moment wystąpienia uchwytnych badaniami nieprawidłowości, jak i o bólach przy braku określonej przyczyny.
Co więc, według aktualnej wiedzy, można powiedzieć o przyczynach schorzenia? Najbardziej przekonywujące i prawdopodobne są opinie o przyczynach przeciążeniowych. I to nie tyle wiążące się z jednorazowym przeciążeniem, co z rozciągniętym w czasie procesem zużywania elementów kręgosłupa. Proces ten w warunkach współczesnej cywilizacji ma charakter przyspieszony i nadmierny, wskutek braku przystosowania przez naturę kręgosłupa do warunków, jakie sobie stworzył i w jakich obecnie żyje człowiek. Powtarzające się i nakładające obciążenia fizyczne i psychiczne, związane ze współczesnym kształtem życia codziennego, pracą, siedzącym trybem spędzania wolnego czasu, przeciążeniami a także ułatwieniami cywilizacyjnymi, działają niekorzystnie na narząd ruchu, w tym kręgosłup. Niekoniecznie jednak od razu muszą prowadzić do uszkodzeń. Możliwości adaptacji kręgosłupa, jego próg bezpieczeństwa, zostają przekroczone zazwyczaj dopiero wtedy, kiedy dodatkowo nałożą się na to czynniki związane z obniżeniem wydolności oraz stanu zdrowia naszego organizmu. Czynniki te, to przede wszystkim: postępujące wydłużenie czasu życia i związany z tym naturalny proces starzenia się tkanek, brak ruchu i niewydolny lub nierównomiernie obciążany układ mięśniowy, nieprawidłowy sposób odżywiania i zła jakość środków spożywczych, nadwaga, przewlekły stres, nadmierna ruchomość stawów (hipermobilność), a także stosowanie używek (alkohol, papierosy, leki), wady wrodzone kręgów, wady postawy, nierówność kończyn dolnych, zaburzenia hormonalne okresu przekwitania, czasem choroby ogólnoustrojowe. U niektórych chorych z uogólnioną chorobą zwyrodnieniową takim czynnikiem może być także upośledzenie wartościowości tkanki łącznej, w szczególności kolagenu. Jak widać, w większości powyższych przyczyn również występuje element przeciążający lub obniżający wydolność tkanek. Nałożenie się wymienionych czynników na wspomniane wcześniej przeciążenia cywilizacyjne zapoczątkowuje zmiany początkowo czynnościowe (odwracalne), a następnie zwyrodnieniowe struktur kręgosłupa. Istota choroby polega na stopniowym, wieloetapowym zużywaniu elementów kręgosłupa, nadmiernym i przyśpieszonym, wskutek oddziaływania na nie przeciążeń przewyższających ich wytrzymałość, w warunkach obniżonych zdolności adaptacyjnych.
Co w kręgosłupie boli?
Najważniejszym objawem choroby przeciążeniowej jest ból. To, w którym odcinku kręgosłupa ból się ujawni, jaki jest jego charakter i natężenie, zależy od miejsca, w którym zaistniała największa kumulacja przeciążeń oraz, które z elementów kręgosłupa (krążki międzykręgowe, kości, mięśnie, więzadła, torebki stawowe, stawy kręgów) zostały najbardziej przeciążone lub ich budowa była najsłabsza. W każdym z odcinków kręgosłupa mogą bowiem zostać przeciążone różne elementy kręgów lub tkanek z kręgami powiązanych, a powstałe w wyniku tego uszkodzenia mogą przybrać charakter popularnych klinicznych jednostek chorobowych np. mięśniobólu, choroby zwyrodnieniowej trzonów i stawów kręgów, dyskopatii, rwy kulszowej czy przepukliny jądra
miażdżystego, z niedowładami i porażeniami mięśni kończyn. Oczywiście, poza chorobą przeciążeniową istnieją także inne, i to bardzo poważne, choroby zapalne, metaboliczne, urazowe czy wrodzone kręgosłupa będące przyczyną jego bólów. Mamy także wiele chorób innych narządów, w których jednym z objawów są bóle kręgosłupa. O tych przyczynach należy bezwzględnie pamiętać, chociaż stanowią nieznaczny ułamek całej ilości bólów spowodowanych chorobą przeciążeniową.
Podsumowując należy zauważyć, że w większości przypadków schorzenia kręgosłupa stanowią pewien proces. Rozpoczynają się od zmian czynnościowych (nieuchwytnych w badaniach radiologicznych), które nieleczone (lub źle leczone) przekształcają się w nieodwracalne zmiany morfologiczne (zwyrodnienia, dyskopatie). Zaburzenia czynnościowe narządu ruchu (np. nierównowaga napięć mięśniowych, zablokowania stawów, wadliwa postawa ciała) są zazwyczaj odwracalne. Jest to etap, w którym fizjoterapia ma największe możliwości działania. Odpowiednio prowadzone leczenie zapobiega lub znacznie spowalnia dalszy rozwój choroby. Natomiast na etapie zmian morfologicznych fizjoterapia polega głównie na łagodzeniu odczuwanych przez pacjenta dolegliwości. Istnieje bezpośrednia korelacja między np. trwającą latami wadliwą postawą ciała a chorobą zwyrodnieniową kręgosłupa, lub nadmiernym napięciem jednych mięśni i osłabieniem innych a postępującym uszkodzeniem dysku międzykręgowego. Wniosek nasuwa się jeden – im wcześniej podjęte leczenie tym lepsze efekty.
Autor: mgr Michał Borowiec
Konsultacja medyczna: dr med. Alicja Łobińska
Bibliografia:
Stodolny J.: Choroba przeciążeniowa kręgosłupa. ZL Natura, Kielce 1999.